chrzest nienarodzonego dziecka

2010-04-06 17:33:40

Szcześć Boże Czy możliwy jest chrzest dziecka nienarodzonego (poronienie, aborcja) oraz narodzonego martwego, po czasie, po latach. Czy ksiądz może na prośbę rodziców niejako "ochrzcić dziecko" nad pustą chrzcielnicą wypowiadając tylko formułę Chrztu Św. Jeśli tak, to czy celem tego chrztu jest obmycie tego dziecka z grzechu, czy raczej uspokojenie serca rodziców.
Chrzest jest dla zywych osob, a nie dla zmarlych. Zmarlych, w tym dzieci po poronieniu lub aborcji, polecamy Bogu wierzac, ze w Nim dojrzeja i beda cieszyc sie szczesciem wiecznym. Chrzest to nie jest magiczny ryt, ani srodek na uspokojenie.

Dariusz Kowalczyk SJ


Dziecko

2010-04-21 22:01:59

A czy można ochrzcić dzievcko w łonie matki - np. w sytuacji kiedy grozi poronienie ( nie aborcja po prostu poronienie ). Po poronieniu dziecko już nie żyje, akle czy można jeszcze jak żyje w brzuszku matki.
W Kosciele nie ma takiej praktyki. Chrzest nie jest magia, ktora mialaby ustrzec nienarodzone dziecko przed potepieniem.

Dariusz Kowalczyk SJ

zobacz komentarze [18]

Chrzest płodu

2010-06-28 17:13:52

Może jeszcze raz - rodzi się dziecko i ma ciężką wadę serca, wiadomo że w ciągu kilku godzin umrze ( niestety ten świat tak jest urządzony, że to sie zdarza, a jeszcze 150 lat temu większośc nie dożywała kilku lat ). W takiej sytuacji szybko się je chrzści. Ok - rozumiem. Druga sytuacja - kobieta w powiedzmy w 6 miesiącu ciąży ląduje w szpitalu bo jest niedobrze z jej nienarodzonym dzieckiem - ciężka wada serca. Wiadomo - dziecko umrze w ciągu kilku dni. Wtedy KK odmawia chrztu. I tu pytanie - przecież KK uczy że od momentu zapłodnienia mamy istotę ludzką z jej prawami - dlaczego więc odmawia jej chrztu ???? Czyżby przyczyną były problemy techniczne ???? Że co - że nie ma jak pomazać wodą ???? Czy - cytując ks Kowalczyka - chrzest to magiczny obrząd i jeśli woda nie dotknie dziecka to niezależnie od intencji rodziców, kapłana chrzest nie ważny ???? Czy zmówienie odpowiedniej modlitwy i symboliczne pokropienie brzucha matki to nie byłby chrzest ????? To Wszechmocny tak stworzył świat że jednym dał możliwość dostania najważniejszego sakramentu a innym nie ???? No w sumie tak - tacy Inkowie go nie mieli ???? W takim razie mamy ludzi lepszych i gorszych . A może chrzest nie taki ważny - i tak się dostanie do nieba i tak. Kto mi odpowie ??
Chrzest nie jest prawem czlowieka. Chrzest nie nalezy sie czlowiekowi jako psu miska. Chrzest jest darem Boga udzielanym w Kosciele na zasadach ustalonych przez Kosciol. Wierzymy, ze dzieci nienarodzone dorastaja w samym Bogu, ze sa w niebie. Kategorie "lepszy" - "gorszy" nie maja tutaj sensu. Mozna byc lepszym np. w bieganiu, w grze w szachy, ale jesli ktos jest ochrzczony, to nie ma sie czym chlubic, ze jest lepszy, bo to nie jego zasluga. A tak swoja droga, to ile ty masz lat, Watpiacy?

Dariusz Kowalczyk SJ

zobacz komentarze [11]

nienarodzone dziecko

2012-09-24 17:48:30

jestem w zagrożonej ciąży i boje sie o moje nienarodzone dziecko . Lekarze mówią że poronie i bardzo bym chciała w jakiś sposób uchronić tą małą istote od wiecznego potempienia czy jest jakaś możliwość, modlitwa czy cokolwiek co można zrobić?

Módl się do Boga o szczęśliwe narodziny dla Twojego dziecka. Nie martw się o jego zbawienie nawet jeśli nie zdążysz go ochrzcić. Bóg bardziej niż Ty, pragnie jego wiecznego szczęścia. Pozdrawiam

Wojciech Żmudziński SJ

zobacz komentarze [8]