uwagi : pytania / uwagi : komentarze
Na naszym forum mamy
4966 pytania
z udzielonymi odpowiedziami.
Ostatnio komentowane pytania
- Mam dziwne i dręczące głosy, co robić?
- Czy odmawianie nowenny pompejańskiej ma sens?
- Obce cywilizacje w biblii
- List o.Wiśniewskiego ws Kościoła
- wstrzemięźliwość poza granicą kraju i ...
- Wróżby andrzejkowe
- Czy składać przysięgę?
Najczęściej komentowane pytania
- Dlaczego niektórzy księża podczas posługi w Kościele są nieprzyjemni, a czasem wręcz obcesowi?
- Nierozerwalność małżeństwa?
- Masturbacja
Najdłuższe wątki
Autorzy
prawdziwosc pisma swietego
2013-06-22 16:04:02
Jak mozna udowodnic, ze pismo swiete jest naprawde napisane pod nadchnieniem ducha swietego, Boga? istnieje jakas teza teologiczna, ktora nie jest zalozona na tradycji "Tak jest napisane, wiec tak byc musi."
Chociaz nie przeczytalem zupelnie calego pisma swietego. To moim zdaniem bardziej niz bozym sposobem, jest napisana ludzkim. Widac tam pelno bledow i niedociagniec, jak rozwijala sie mentalnosc i wiedza ludzkosci.
Poczynajac od obu opisow stworzenia . Pierwszy, ktory bije sie z podstawowymi prawami fizyki uznanymi i przez kosciol(np, najpierw Bog stworzyl swiatlosc a dopiero potem slonce - a wiemy, ze swiatlosc jest dzieki sloncu, stworzyl rosliny ladowe przed zyciem w morzu, itd). Dlaczego jak jest taki madry nienapisal to tak, aby odpowiadalo to prawa, ktore stworzyl. i nie wierze temu , ze bylo to pisane jako metafora dla ludzi zyjacych w tych czasach. Gdyby pisane to bylo jako metafora, mogl napisac stworzylem najpierw slonce a potem swiatlosc, zycie w morzach a potem osiedlilem lady roslinami i bydlem. Dla ludzi tych czasow nie mialo by to znaczenia, ale z ubiegiem ziemskiego czasu mialo by to ogromne znaczenie dla potomnych.
Drugi opis jest jeszcze bardziej ludzki niz pierwszy. Opisuje jak ludzie tlumaczyli sobie swoj poczatek w krajinie , w ktorej zyli. Dlatego opis tego jak wygladal ogrod Eden i z nazwami rzek. I pokazuje to jak czlowiek uswiadamia samego siebie (staje sie istota myslaca a nie zwierzeciem). Dochodzenie do wiedzy - metaforycznie zjedzenie owocu. Uswiadomienie sobie tego , ze nas czas przemija i chec zostania na wieki nie umarcia w zdaniu "Oto człowiek stał się taki jak My: zna dobro i zło; niechaj teraz nie wyciągnie przypadkiem ręki, aby zerwać owoc także z drzewa życia, zjeść go i żyć na wieki"
Moja interpretacja raczej eliminuje Boga, ale jesli Bog istnieje dlaczego boi sie zeby czlowiek zyl na wieki?
Dalej w pismie swietym opisywane jest proroctwo, ktore pozniej napelnia sie. Ale raczej zawsze mozna po 2000 latach historii jakos dopasowac.
Wiec jaka ma teologia pewnosc , ze Biblia jest dzielem Boga a nie czlowieka? Czemu Bog tak by sie mylil, klamal, bal sie? Do czego mu by to bylo potrzebne? Nie jest to raczej proba jak chcieli ludzie przekonac strach przed smiercia, bolescia zycia a glownie przed wielka beznadzieja , ktora jest zakorzeniona w kazdym z nas?
slowami Koheleta ulotne, jakże ulotne, wszystko jest takie ulotne, wiec i nasza wiara
Chociaz nie przeczytalem zupelnie calego pisma swietego. To moim zdaniem bardziej niz bozym sposobem, jest napisana ludzkim. Widac tam pelno bledow i niedociagniec, jak rozwijala sie mentalnosc i wiedza ludzkosci.
Poczynajac od obu opisow stworzenia . Pierwszy, ktory bije sie z podstawowymi prawami fizyki uznanymi i przez kosciol(np, najpierw Bog stworzyl swiatlosc a dopiero potem slonce - a wiemy, ze swiatlosc jest dzieki sloncu, stworzyl rosliny ladowe przed zyciem w morzu, itd). Dlaczego jak jest taki madry nienapisal to tak, aby odpowiadalo to prawa, ktore stworzyl. i nie wierze temu , ze bylo to pisane jako metafora dla ludzi zyjacych w tych czasach. Gdyby pisane to bylo jako metafora, mogl napisac stworzylem najpierw slonce a potem swiatlosc, zycie w morzach a potem osiedlilem lady roslinami i bydlem. Dla ludzi tych czasow nie mialo by to znaczenia, ale z ubiegiem ziemskiego czasu mialo by to ogromne znaczenie dla potomnych.
Drugi opis jest jeszcze bardziej ludzki niz pierwszy. Opisuje jak ludzie tlumaczyli sobie swoj poczatek w krajinie , w ktorej zyli. Dlatego opis tego jak wygladal ogrod Eden i z nazwami rzek. I pokazuje to jak czlowiek uswiadamia samego siebie (staje sie istota myslaca a nie zwierzeciem). Dochodzenie do wiedzy - metaforycznie zjedzenie owocu. Uswiadomienie sobie tego , ze nas czas przemija i chec zostania na wieki nie umarcia w zdaniu "Oto człowiek stał się taki jak My: zna dobro i zło; niechaj teraz nie wyciągnie przypadkiem ręki, aby zerwać owoc także z drzewa życia, zjeść go i żyć na wieki"
Moja interpretacja raczej eliminuje Boga, ale jesli Bog istnieje dlaczego boi sie zeby czlowiek zyl na wieki?
Dalej w pismie swietym opisywane jest proroctwo, ktore pozniej napelnia sie. Ale raczej zawsze mozna po 2000 latach historii jakos dopasowac.
Wiec jaka ma teologia pewnosc , ze Biblia jest dzielem Boga a nie czlowieka? Czemu Bog tak by sie mylil, klamal, bal sie? Do czego mu by to bylo potrzebne? Nie jest to raczej proba jak chcieli ludzie przekonac strach przed smiercia, bolescia zycia a glownie przed wielka beznadzieja , ktora jest zakorzeniona w kazdym z nas?
slowami Koheleta ulotne, jakże ulotne, wszystko jest takie ulotne, wiec i nasza wiara
Witam, wspolczesna teologia nie rozumie Pisma Swietego jako przedmiotu zstepujacego w swatlosci z nieba na rece proroka, badz apostolow. Wg mnie dobrze Pan rozumie, ze jest napisana ludzka reka. Pod wplywem jednak Ducha, gdyz nie tylko wierzymy, ze cala rzeczywistosc jest podrzymywana i przeniknieta Duchem Swietym, ale tez i w to, ze to wlasnie za pomoca PS chce On sie z nami, w sposob szczegolny, komunikowac. Jak zatem traktowac biblijny opis stworzenia? Ha! Z pewnoscia nie jak arykul z astronomii, ani jak opowiesc sience-fiction. Jest to dzielo teologiczne, a nie astrofizyczne, ktore za pomoca opisowego-obrazowego jezyka, przekazuje nam prawde o Bogu: jest jeden, jest stworca, umilowal czlowieka, pragnie dobra... Obrazy, ktore sa uzywane trzeba zaliczyc na poczet charakterystyki gatunku literackiego uzywanego, obok innych, w Biblii.
zobacz komentarze [13]
2013-06-22 16:59:34
mysle,ze mozna sie jednak pokusic na stwierdzenie,ze jednak mozna udowodnic,ze "rekaBoska" pisana jest Biblia.To prawda,ze mnostwo w niej bledow i niezrozumialych lub sprzecznych rzeczy.Ale mozna dojsc do sedna choc trudna i dlugotrwala to droga,wymagajaca gigantycznej wiedzy przede wszystkim historycznej.Mozna zdac sie na teologow ale wlasna droga tez moze byc ciekawa.Sa rzeczy,ktore w tym wydawaloby sie pomieszaniu zmuszaja do myslenia.Dobrze zaczales tym"dochodzeniem do wiedzy-metaforycznie zjedzenie owocu"...idz tym torem.Przez dlugi czas lamalem sobie glowe nad tym dlaczego z Jezusem postapiono tak okrutnie?Czy naprawde Bog potrzebowal tak okrutnej ofiary z Syna? Przemyslenia bywaja zaskakujaco proste...i jasne.Musialo sie tak stac wlasnie skutkiem tego ...owocu.I Bog na to wyrazil zgode bo bylo to korzystne dla nas.Niestety nie dla wszystkich i to jest smutne ale ci co skorzystaja,skorzystaja niewyobrazalnie.
Ale jest jeszcze cos co Biblie wyroznia.Jest niepodobna do zadnej innej.Jesli znasz inne religie i ich ksiegi z latwoscia to zauwazysz.Ogromny dystans miedzy Biblia a innymi wlasciwie bezgraniczny.
Zacznij czytac Biblie od poczatku.Bog stworzyl "niebo i ziemie"...to wcale nie znaczy,ze Slonce juz istnialo uformowane i kula ziemska przy nim krazyla.Przyjmij troche inne zalozenia wejsciowe a zobaczysz,ze mozna to inaczej widziec....zycze powodzenia w przemysleniach...
- BJ -
2013-07-01 20:16:17
Autor pytaniaNa temat zagadnień , które Pan poruszył można pisać tomy wyjaśnień . Na pierwszy plan wysuwa się jednak problem czy PŚ było pisane pod wpływem Boga. Jeśli się Pan dobrze wczyta ( zrozumie ) PŚ to zauważy Pan wiele rzeczy które nie mogły być pisane tylko ówczesnym rozumem człowieka. .Wiele opisów jakie spotykamy w PŚ wprost świadczy o tym ,że ówczesny człowiek nie mógł pisać o rzeczach , o których nie słyszał ani ich nie widział sam z siebie nawet przy dużej wyobraźni. Z tego wynika , że ktoś temu człowiekowi musiał pomagać w pisaniu. Proszę zauważyć jak Ezechiel w swojej księdze opisuje statek kosmiczny. Proszę zwrócić uwagę jak właśnie przy swojej wiedzy Ezechiel opis ten sporządził. Ezechiel widzi lądowanie statku kosmicznego (rozdział 1). A że był to człowiek żyjący w dawnych czasach, niezbyt był obeznanym z techniką z taką jaką my znamy współcześnie. Nie posiadał fachowej wiedzy ani słownictwa Dlatego też na swój sposób opisał np. wirniki silnika jako skrzydła aniołów i inne. To właśnie dowodzi ,że starotestamentowi autorzy nie mieli wiedzy aby fachowo pisać choćby o lądowaniu statku kosmicznego . Dlatego jeśli oni poruszali tematy , w treściach których pisali o rzeczach , których nie widzieli ani nie słyszeli i w tym zakresie wypowiedzi ich są rzeczowe to znaczy , że Ktoś musiał im pomagać w pisaniu. Nie chcę w tej chwili dowodzić czy byli to po prostu kosmici tacy jak Anunnaki (zrodzonych w początkowym okresie tworzenia wszechświata zamieszkujących niebo i ziemię ), o których Biblia także mówi , czy był to bezpośrednio Stwórca tego świata . Ważne jest aby zrozumieć , że starotestamentowi pisarze byli pod wpływem KOGOŚ. Ważne jest także aby wiedzieć , że Kościół dokonał zbioru ksiąg staro- i nowotestamentowych wg własnego uznania. Większość odrzucił, a dzisiaj są one znane jako apokryfy. Dlaczego odrzucono te księgi? No właśnie, bo kto by dzisiaj uwierzył że Jezus wyszedł kiedyś przez dziurkę od klucza po promieniu światła, albo też że Henoch (stary testament) był naocznym świadkiem odwiedzin cywilizacji pozaziemskiej, która przekazała nam część swojej wiedzy , a sam Henoch w nagrodę odleciał razem z nimi.
Ja w zasadzie chciałbym napisać parę słów Autorowi pytania w zakresie poruszanej przez niego ŚWIATŁOŚCI.
Autor napisał :
Pierwszy, ktory bije sie z podstawowymi prawami fizyki uznanymi i przez kosciol(np, najpierw Bog stworzyl swiatlosc a dopiero potem slonce - a wiemy, ze swiatlosc jest dzieki sloncu,………
Światłość , o której Pan napisał nie ma nic wspólnego ze ŚWIATŁOŚCIĄ . o której mówił Pan Jezus Chrystus i apostołowie.
Światłość , która pochodzi od słońca , żarówki itp. to nic innego jak możliwość widzenia człowieka tego co go otacza w określonej częstotliwości czy długości fali elektromagnetycznej. Pan Jezus Chrystus wykorzystywał to ziemskie światło tylko do wyobrażenia sobie że człowiek w ciemności nie widzi a w świetle widzi. Przy pomocy tego zjawiska tłumaczył zagadnienie niewyobrażalnie trudne dla ówczesnego człowieka.
Pan Jezus Chrystus mówiąc o ŚWIATŁOŚCI mówił o DUCHU ŚWIĘTYM ponad którym nie ma nikogo , Który jest Bogiem , Który jest OJCEM WSZYSTKIEGO , który jest nie zniszczalny , bo istnieje ponad wszystkim w NIEZNISZCZALNOŚCI i istnieje jako ŚWIATŁOŚĆ CZYSTA .
Ta ŚWIATŁOŚC CZYSTA jest tym, [którego nie może żadne oko]
oglądać, on jest duchem niewidzialnym, o którym nie można niczego pomyśleć, jakby
był Bogiem, albo czymś podobnym. On jest bowiem czymś więcej niż Bogiem.
Jest dobry i obdarza dobrocią. Jest miłosierny My sami bowiem nie znamy rzeczy nie
do wypowiedzenia i nie rozumiemy rzeczy, które są niezmierzone, z wyjątkiem tego,
który objawił się (występując) z niego, to jest z Ojca. On bowiem tylko nam samym
opowiedział. Bo on tylko ogląda siebie (20) samego w jego świetle, które go otacza,
to jest w źródle wody żywej.
ŚWIATŁOŚĆ to DUCH ŚWIĘTY , Który jest OJCEM i Który jest źródłem WODY ŻYWEJ ( WSZYSTKICH ŻYWYCH MOCY ).
To , że do ziemi dociera światło słoneczne to wszyscy wiemy , ale to nie ma nic wspólnego ze ŚWIATŁOŚCIĄ Pana Panów. Gdy człowiek znajdzie się w Światłości w Panu Jezusie Chrystusie będzie widział bez słońca , i będzie tworzył myślą swoją , o czym wyraźnie powiedział Pan Jezus Chrystus . Tam nie ma słońca i nie ma nocy .
Czy w tym świecie jest ŚWIATŁOŚĆ . W tym świecie nie ma ŚWIATŁOŚCI . Tutaj muszę zaznaczyć , że Duch Święty PRAWDA POCIESZYCIEL jest jedną z ŻYWYCH Mocy DUCHA ŚWIĘTEGO , który jest ŚWIATŁOŚCIĄ .Aby to zrozumieć należy najpierw wiedzieć co znaczą słowa WNĘTRZE i ZEWNĘTRZE Pana Jezusa Chrystusa Ja już to wyjaśniałem dlatego pozwolę sobie na skrócenie tego wyjaśnienia .
Jeśli siedzi sobie Pan na ławce przy ładnie świecącym słoneczku i trzyma w ręce płytkę CD do komputera , To przyglądając się jej jest Pan w stanie powiedzieć co zapis laserowy w niej zawarł ? Nie , widzi Pan tylko chropowate linie ( wypalone przez laser ) i ewentualnie jakąś oprawę kolorową na której jest napisane np. gra Spartakus. Nie widzi Pan tam areny , na którei gladiatorzy walczą ze sobą nie widzi Pan dosłownie nic , aż do momentu kiedy płytka zostanie włożona do komputera i zostanie odtworzona przez MOC programów . Wtedy Pan zobaczy na ekranie Ruchomy kolorowy obraz , o którym wcześniej nie miał Pan pojęcia. A teraz drugie pytanie . Siedzi Pan na tej ławeczce i trzyma tę płytkę CD w ręku w świetle słońca , które oświetla te chropowate rowki wypalone laserem . Czy słoneczne światło będzie oświetlać świat gladiatorów ? Absolutnie nie, wiemy to wszyscy.
A teraz weźmy np. , że na płytce cd są zapisane zdjęcia Pana i znajomych , które były robione w świetle słonecznym na plaży. Czy w czasie odtwarzania tej płytki ( innych nośników zapisujących ) na komputerze światło ( tło) które jest na zdjęciach jest tym samym światłem co w Realu ? Nie jest to tylko zapisane odbicie tego światła w którym Pan i znajomi robili zdjęcia.
Właśnie podobnie jest z tym światem .
Ten świat ma także WNĘTRZE I ZEWNĘTRZE jak powiedział Pan Jezus Chrystus. Powiedział także , że WNETRZE I ZEWNĘTRZE zostało stworzone przez jedną istotę . Władca tego świata posłużył się Mocami nie swoimi , lecz MOCAMI pochodzącymi od Matki ŻYWEJ MOCY MĄDROŚĆ . Władca tego świata ma te moce w sobie lecz nie może ich wydobyć z siebie (podobnie jak Pan nie może wyciągnąć swojego zdjęcia ze światłem z plaży z komputera i odtworzyć go w realu ). Właśnie dlatego ,że jest zrodzony z Matki ( bez zgody Pana Panów) ma w sobie tylko odbicie tej PRAWDZIWEJ ŚWIATŁOŚCI
Apokryf Św Jana
Cały (25) eon pierwszego archonta zadrżał a podstawy otchłani poruszyły się.
A przez wody, te, które są nad materią (hyle), zabłysła ta strona przez objawienia jego
odbicia, która (30) została ujawniona. Gdy zaś wszystkie moce i pierwszy archont
spojrzeli, ujrzeli całą część dolnej strony, która błyszczała. Poprzez światło zaś zobaczyli
w wodzie postać odbicia. (15,1). I rzekł do mocy, które przy nim były: „chodźcie,
stwórzmy człowieka na obraz (eikon) boży i nasze podobieństwo, aby jego odbicie
stało się dla nas światłością”
. Gdy zaś wszystkie moce i pierwszy archont
spojrzeli, ujrzeli całą część dolnej strony, która błyszczała. Poprzez światło zaś zobaczyli
w wodzie postać odbicia.
Tak jak Pan widzi swoje zdjęcie , tak władca tego świata zobaczył zdjęcie ( zarejestrowane odbicie) a na nim postać człowieka w SWIATŁOŚCI Tutaj chodzi oczywiście nie o postać lecz potężną wiedzę którą dostrzegł w sobie władca tego świata. . Dlatego władca tego świata wpadł na pomysł aby stworzyć człowieka
I rzekł do mocy, które przy nim były: „chodźcie,
stwórzmy człowieka na obraz (eikon) boży i nasze podobieństwo, aby jego odbicie
stało się dla nas światłością”
. I rzekli: „Nazwijmy
go Adamem, aby jego imię stało się dla nas mocą światłości”. I moce zaczęły (stwarzać):
Ale MOC ŚWIATŁOŚCI jest ukryta w Adamie ( człowieku ) gdyż (inaczej archonci) mogli
uzyskać przewagę nad ciałem psychicznym i zdolnym do doznań (aistheton).
Kiedy władca tego świata tchnął w niego swego ducha okazało się ,że myśl Adama ( człowieka ) była wyższa od (myśli) tych, którzy go stworzyli.
Gdy spojrzeli (na niego), zobaczyli, że jego myśl była wyższa. I powzięli postanowienie
z orszakiem archontów (archontike) i aniołów (aggelike) (35). Wzięli ogień,
ziemię (21,1) i wodę i zmieszali je razem z czterema wiatrami ognia. Stopili je razem
i spowodowali wielki niepokój. Doprowadzili go (tj. Adama) do cienia (5) śmierci, aby
mogli (go) ponownie stwarzać z ziemi, wody, ognia i ducha, który pochodzi od materii,
a którym jest niewiedza ciemności i żądz (epithymia) i przeciwstawnego ducha.
Krótko pisząc sprowadzili człowieka na ten świat.
Pana ( Autora ) słowa :
"Oto człowiek stał się taki jak My: zna dobro i zło; niechaj teraz nie wyciągnie przypadkiem ręki, aby zerwać owoc także z drzewa życia, zjeść go i żyć na wieki"
Czy Pana dziwią ? Chyba już nie . Czy Ojciec Pana Jezusa Chrystusa z jednej strony robiłby wszystko aby człowiek nie żył na wieki , a z drugiej strony posłałby SYNA na śmierć krzyżową aby zbawić człowieka . Nie , bo OJCEM PANA JEZUSA CHRYSTUSA NIE JEST WŁADCA (stwórca ) tego świata. Sprzeczności jakie Pan dostrzegł wynikają właśnie z tego , że człowiek przyjął , że Ojcem Pana Jezusa Chrystusa jest władca tego świata , a tak nie jest
Króluj nam Panie Jezu Chryste
- jan -
2013-07-07 21:19:01
Janmasz kompletne odloty.Ciekawe to ale sprzeczne ze soba wszystko i nie warte nawet komentowania.Teraz rozumiem dlaczego tak uciekasz od Mt 28,19 od Trojcy Swietej.
Rozwale twoje wywody prostota Slowa Bozego.A wiec tym co mamy zapisane w Biblii i udowodnie,ze jednak nie ma w niej bledow ani sprzecznosci a jesli takie zdaja sie nam wydawac wynikaja tylko z naszej niewiedzy i niewlasciwego spojrzenia na tekst.Pewnie strace tylko czas bo skoro nie przyjales do wiadomosci takiego argumentu jak Mt 28,19 to podwazyles wiarygodnosc calej Biblii i wcale sie na nia nie powolujesz a tylko zonglujesz wersetami i wkladasz w nie sekciarskie nowiki.A wiec do rzeczy:
1. Kr 1"na poczatku Bog stworzyl niebo i ziemie" tu chyba komentarza nie potrzeba.
Ziemia zas byla bezladem i pustkowiem.Ciemnosc byla nad powierzchnia wod a Duch Bozy unosil sie nad wodami.-a wiec zgodnie z wspolczesna nauka ten tekst jest idealnie zgodny z nauka bo rzeczywiscie Ziemia po oziebieniu sie i gdy jej temp. spadla do ok 70 st.celc tak wlasnie wygladala.Cala pokryta woda z gesta atmosfera skladajaca sie z bardzo gestych chmur deszczowych i ogromnej ilosci dwutlenku wegla czyli dymow co sprawialo,ze bylo ciemno nad powierzchnia.Ale mamy tu wskazowke,ktora mowi o Duchu Swietym nad wodami czyli obserwator patrzy oczami tej osoby.Temperatura Ziemi spada, chmury deszczowe wraz z dwutlenkiem wegla czyli dymem opadaja i atmosfera na tyle sie oczyszcza,ze na powierzchni Ziemi pojawia sie dzien i noc.Tak konczy sie pierwszy dzien czyli pierwszy okres stworzenia opisany oczyma obserwatora biblijnego czyli jak to ateisci (wysmiewajacy sie z katolikow)go nazywaja"nacpanych pasterzy".Czyli doskonaly zgodny z nauka opis pierwszego okresu tworzenia sie Ziemi.Mamy Ziemie cala pokryta woda i dzien i noc.
2.A potem Bog rzekl:Niechaj powstanie sklepienie w srodku wod i niech ono rozdzieli jedne wody od drugich. -nastepny etap stworzenia czyli drugi dzien stworzenia czyli czesc wody skroplona opada juz na powerzchnie i zamienia sie w wode a czesc w postaci chmur atmosfery otacza ziemie.
3."niechaj zbiora sie wody spod nieba w jedno miejsce i niech sie ukaze sucha powierzchnia"... a wiec znowu idealny opis w historii Ziemi gdyz po calkowitym pokryciu powierzchni Ziemi woda pod wplywem oziebiania sie Ziemi powstaja plyty kontynentalne i nastepuje proces wypietrzania sie gor i pojawia sie suchy lad. -znowu mamy idealny opis nastepnego okresu Ziemi czyli nastepny dzien stworzenia.
4.Co widzi dalej nasz "nacpany pastuch"?Ano jak to pastuch zauwaza roslinosc,ktora pojawila sie sie na suchym ladzie."Niechaj ziemia wyda rosliny zielone..."
5.Ale pastuch zauwaza rowniez ponad soba niebo:Slonce ,Ksiezyc i gwiazdy i opisuje to jako nastepny dzien stworzenia "Niechaj powstana ciala niebieskie..."
6.I znowu zdziwiony "nacpany pastuch" spoglada na ziemie i widzi,ze cos z wody wylazi na lad.Spoglada uwazniej i zauwaza ogromna ilosc zycia istniejacego w wodzie co znowu barwnie opisuje jako nastepny dzien stworzenia "Niechaj zaroja sie wody od roju istot zywch"Mamy znowu idealny opis pierwszych istot na ziemi czyli ryb,plazow itp i wazek fruwajacych posrod pierwszych roslin na ladzie...i tak jak dalej mowi Ksiega Rodzaju Bog blogoslawi te istoty i nakazuje im rozmnazanie sie...
"potem Bog rzekl:niechaj ziema wyda istoty zywe roznego rodzaju..." i znowu to wlasnie potwierdza nauka.Ziemie zapelniaj zwierzeta...A gdy juz wszystko gotowe Bog przystepuje do stworzenia czlowieka...
Czyli krotko mowiac opis biblijnego stworzenia opisywany przez tego "nacpanego pastucha" jak zwia pierwszych pisarzy biblijnych ateisci idealnie pokrywa sie z tym co o powstaniu Wszechswiata,Ziemi i zycia na niej mowi nauka.Oczywiscie jest to opis subiektywny widziany oczmi prostego czlowiek sprzed tysiecy lat i...wcale nie taki bajkowy a jak najbardziej realny!(zwzajac oczywiscie na to,ze opisywal go swoimi oczami pastuch koz i owiec)
- BJ -
2013-07-20 15:05:15
BJNapisałeś: Jan
masz kompletne odloty.Ciekawe to ale sprzeczne ze soba wszystko i nie warte nawet komentowania.Teraz rozumiem dlaczego tak uciekasz od Mt 28,19 od Trojcy Swietej.
BJ odloty a raczej UPADEK jest u Ciebie czego dowodzi Twój ostatni ROZPACZLIWY komentarz.
Nigdy nie uciekałem od Mt 28 . Wręcz przeciwnie uważam , że pokazuje on PRAWDĘ . Tylko nie w twoim wydaniu lecz w wydaniu DUCHA ŚWIĘTEGO PRAWDY.
Więc jeszcze raz Ci tłumaczę:
Ewangelia wg św. Łukasza
47 w imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy od Jerozolimy.
Dzieje Apostolskie
2/38 «Nawróćcie się - powiedział do nich Piotr - i niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chrystusa9 na odpuszczenie grzechów waszych, a weźmiecie w darze Ducha Świętego.
8/16 Bo na żadnego z nich jeszcze nie zstąpił. Byli jedynie ochrzczeni w imię Pana Jezusa.
10/47 Wtedy odezwał się Piotr: «Któż może odmówić chrztu tym, którzy otrzymali Ducha Świętego tak samo jak my?» 48 I rozkazał ochrzcić ich w imię Jezusa Chrystusa.
19/5 Gdy to usłyszeli, przyjęli chrzest w imię Pana Jezusa. 6 A kiedy Paweł włożył na nich ręce, Duch Święty zstąpił na nich. Mówili też językami i prorokowali.
List do Rzymian
6/3 Czyż nie wiadomo wam, że my wszyscy, którzyśmy otrzymali chrzest zanurzający w Chrystusa Jezusa, zostaliśmy zanurzeni w Jego śmierć?
1 List do Koryntian
1/13 Czyż Chrystus jest podzielony? Czyż Paweł został za was ukrzyżowany? Czyż w imię Pawła zostaliście ochrzczeni?
1 List do Koryntian
6/11 A takimi byli niektórzy z was. Lecz zostaliście obmyci, uświęceni i usprawiedliwieni w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa i przez Ducha Boga naszego.
18 Wtedy Jezus podszedł do nich i przemówił tymi słowami: «Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. 19 Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody4, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. 20 Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata»5.
W powyższych cytatach masz wyraźnie napisane , że apostołowie chrzcili w imię Jezusa Chrystusa. Nikt z apostołów i pierwszych ich uczniów nie chrzcił w imię ojca i syna ….
Wszyscy oni chrzcili w IMIĘ PANA JEZUSA CHRYSTUSA . Czynili tak ponieważ wiedzieli ,że Ojciec i Syn mają takie samo imię JEZUS. Co ci już wyjaśniłem ponad wszelką wątpliwość przez słowa Pana Jezusa Chrystusa : objawiłem im imię Twoje , które mi dałeś. Z tych Słów PŁYNIE PEWNOŚĆ , że IMĘ OJCA TO JEZUS. Ty za wszelką cenę chcesz wykazać , że istnieje Trójca i dlatego kłamiesz co do imienia OJCA i co do Ducha Świętego Pana Panów.
Pisałem ci już , że Ojcem Pana Jezusa Chrystusa jest Duch Święty Pan Panów ale Ty nie chcesz przyjąć PRAWDY. W NT masz wyraźnie napisane ,że
18 Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego2.
albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło.
Duch ŚWIĘTY PAN PANÓW jest Ojcem Pana Jezusa Chrystusa .
W Jana 4/24 jest wyraźnie napisane : 24 Bóg jest duchem: potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie
W Jana 2/22 jest wyraźnie napisane :
Któż zaś jest kłamcą, jeśli nie ten,
kto zaprzecza, że Jezus jest Mesjaszem?
Ten właśnie jest Antychrystem,
który nie uznaje Ojca i Syna.
23 Każdy, kto nie uznaje Syna7,
nie ma też i Ojca,
kto zaś uznaje Syna, ten ma i Ojca.
Czy Ty BJ rozumiesz te słowa ? NIE ROZUMIESZ. Gdybyś rozumiał nie pisałbyś kłamstw.
Słowa te są zaprzeczeniem jakiejkolwiek Trójcy. Czy w powyższym cytacie masz coś o Duchu? Nie masz BJ PONIEWAŻ AP JAN wiedział że Ojcem Pana Jezusa Chrystusa jest DUCH ŚWIĘTY Pan Panów.
Według powyższego słowa , każdy kto czyni z Ojca i Syna TRIADĘ jest bezsprzecznie kłamcą , kierowanym przez antychrysta i kroczy drogą zagłady. W Jana 17/3
3 A to jest życie wieczne: aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa2. 4 Ja Ciebie otoczyłem chwałą na ziemi przez to, że wypełniłem dzieło, które Mi dałeś do wykonania. 5 A teraz Ty, Ojcze, otocz Mnie u siebie tą chwałą, którą miałem u Ciebie pierwej, zanim świat powstał.
A to jest życie wieczne: aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa2.
Czy potrzeba tu wielkiej filozofii aby zrozumieć te słowa ? Nie BJ w tych słowach Pan Jezus Chrystus wyraźnie mówi o sobie i OJCU , który jest Jedynym ROZUMIESZ Jedynym prawdziwym BOGIEM. Jest tylko jedna możliwość TYM BOGIEM JEST OJCIEC , który jest DUCHEM ŚWIETYM Panem Panów.
Chrzest jest ZNAKIEM ŚMIERCI ( zanurzenie – zejście do grobu) i zmartwychwstania ( wynurzenie z wody). WIĘC PYTAM CIĘ BJ
Jaki udział mielibyśmy mieć W ŚMIERCI NIEŚMIERTELNEGO BOGA OJCA rozumiesz NIEŚMIERTELNEGO BOGA OJCA
17 A Królowi wieków nieśmiertelnemu, niewidzialnemu, Bogu samemu - cześć i chwała na wieki wieków! Amen.
15 Ukaże je, we właściwym czasie, błogosławiony i jedyny Władca,
Król królujących i Pan panujących,
16 jedyny, mający nieśmiertelność, który zamieszkuje światłość niedostępną,
którego żaden z ludzi nie widział ani nie może zobaczyć:
Jemu cześć i moc wiekuista! Amen.
Chrzest w imię Pana Jezusa Chrystusa związany jest z obietnicą chrztu Duchem św.
Dzieje 2/38
38 «Nawróćcie się - powiedział do nich Piotr - i niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chrystusa9 na odpuszczenie grzechów waszych, a weźmiecie w darze Ducha Świętego.
Chrzest to wypisanie imienia na duszy człowieka JEZUS
„ Bo wszyscy , którzy zostaliście w Chrystusie ochrzczeni , przyoblekliście się w CHRYSTUSA ( Galicjan 3.27)
Czy Twój bełkot aby chrzcić w trzy imiona ma sens . ABSOLUTNIE NIE . DLACZEGO ?
Dlatego BJ , że i to jest wyjaśnione w NT ZAPAMIĘTAJ
Dzieje 4/10
10 to niech będzie wiadomo wam wszystkim i całemu ludowi Izraela, że w imię Jezusa Chrystusa Nazarejczyka - którego ukrzyżowaliście, a którego Bóg wskrzesił z martwych - że przez Niego ten człowiek stanął przed wami zdrowy. 11 On jest kamieniem, odrzuconym przez was budujących, tym, który stał się głowicą węgła4. 12 I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni».
12 I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni».
Zapamiętaj to BJ nie ma żadnych trzech imion JEST TYLKO JEDNO IMIĘ JEZUS przez które człowiek może zostać zbawiony.
BJ nie rozwalaj niczego , nie trzymaj się za swoje genitalia , ale oddaj swoje życie Panu Jezusowi Chrystusowi i wyrzeknij się szatana przeklętego .
Króluj nam Panie Jezu Chryste
- jan -
2013-07-20 19:42:20
Janoczywiscie,ze nie masz racji.Jezus wyraznie nakazal w czyje imie nalezy chrzcic.Mamy przekazy,ze warunkiem chrztu bylo "uwierz w Jezusa" i formula wymawiana przez pierwszych chrzescjan... "A zas do chrztu.Chrzcijcie w ten sposob;wszystko to wymawiajcie i chrzcijcie;W imie Ojca i Syna i Ducha Swietego"(Didache).Wiec nie opowiadaj bajek,ze Apostolowie i uczniowie apostolow nie chrzcili tak jak Jezus nakazal.Nie rozumiesz tekstu czy go nie chcesz rozumiec?
Odnioslem sie do twoich odlotow odnosnie opisu stworzenia w Genesis bo popisales sekciarskie bajki.Genessis jest jak najbardziej spojna i prosta relacja z etapow tworzenia sie Ziemi i powstawania na niej zycia.To co zapisane jest w Genessis to nie jest bajka a relacja kogos komu bylo dane zobaczyc historie Ziemi(idealnie zgodna z nauka) i zapisal to obrazowo tak jak to widzial a zarazem uzyl symboli aby stwarzaniu nadac pewnien sens.Oczywiscie,ze nie mogl tego sam wymyslic i zapisac tak jak my dzisiaj bysmy to zapisali ale widac w tym opisie geniusz i prawdziwa wiedze.Wiedze,ktora "pastuch" sprzed tysiecy lat musial skads miec.Skad? Biblia to wyjasnia.
- BJ -