Jahwe, ofiary, Noe

2014-11-18 14:50:17

Witam. Mam wątpliwości w dwóch kwestiach i będę bardzo wdzięczna za rzetelne odpowiedzi. W Księdze Genesis w opowieści o potopie czytamy, że kiedy Noe zlożyl Bogu krwawą ofiarę, Ten poczul milą woń i obiecal nie zniszczyć nigdy więcej ziemi potopem. Czy Jahwe Bóg ma upodobanie w zapachu pieczonego mięsa i we krwi? Przecież w całym Pięcioksięgu mamy opisy krwawych jatek ( zabijania zwierząt, mordowania ludzi), jakich Bóg Jahwe domagal się od swoich wyznawców. Ciągle zagniewany, uspokajal się dopiero po krwawych ofiarach z mięsa baranów i cielców oraz po nie mniej krwawych rzeziach. Nie potrafię pogodzić tych opisów ze slowami Psalmu, że Bóg jest nieskory do gniewu, lagodny i laskawy. Nie mówiąc już o miłosiernym Ojcu, jakiego objawil Jezus Chrystus. 
Witam, opowieść o Noem, znajdująca się w Księdze Rodzaju 6-9 sięga korzeniami do tej o Gilgameshu, czyli do świata starożytnej Mezopotamii. Nadane jej przez biblijnego autora teologiczne rysy odwołują się m.in. do jednej z form kultu Pana, jaką była ofiara ze zwierząt. Niezależnie od współczesnej moralnej oceny ofiar ze zwierzyny, opisy biblijne muszą być interpretowane w duchu relacji, tzn. Pan czuje miłą woń (Rdz 8,21a), tak, ale dlaczego? Dlatego, że Noe deklaruje w ten sposób pragnienie wzmocnienia relacji z Panem. Pragnieniem Pana jest pokój, a nie przemoc: "Nie będę już więcej złorzeczył ziemi ze względu na ludzi" 8,21b. Warto pamiętać, że Biblia składa się z wielu teologii, które w różny sposób traktują temat przemocy i nie zawsze można je zestawiać razem. Dobrej lektury.

Michał Karnawalski SJ, webmaster

zobacz komentarze [157]