Czy zostanę potępiona?

2014-02-05 07:53:12

Witam jestem mężatka od 5 lat. Razem z mężem nie chcemy mieć wcale dzieci...pewne powody...zaraz po slubie był nasz 1 raz z prezerwatywą na drugi dzień poszłam do ginekologa a ten założył mi na 4 lata wkladkę wewnętrzno- maciczną i tu moje pytanie czy mimo tego że chodze do kościoła kocham Boga i w Niego wierze (mąz tak samo) zostanę potępiona? przeciez lepiej abysmy tych dzieci nie mięli niz nie wychowywac ich jak trzeba nie kochać nie miec za co utrzymywac i tak dalej to bardziej je zrani a tego nie chcemy. Nie zyjemy w związku bez zobowiązań pomagamy sobie na wzajem i jesteśmy stali w naszym zwiąku ale dzieci niestety nie wchodza w,,grę,,. Gdybym wyjęla wkładkę i była juz niepłodna to też byłabym potępiona;C prosze mi pomóc jestem w depresji
Witam, nie sądze, aby potępienie było związane z noszeniem wkładki wewnątrzmacicznej. Zastanowiłbym się raczej nad tym, dlaczego Pani sądzi, że nie wychowałaby dzieci "jak trzeba", czy też ich nie kochała oraz, czy rzeczywiście Wasz status materialny jest radykalnie niższy od tego, jaki prezentują inne rodziny np. dwudzietne. Jestem przekonany, że część dobrze wykonanej pracy małżeńskiej jest już za Wami, zachęcam jednak do podjęcia się wyzwania związanego z otwarciem się na dzieci. To, że sobie pomagacie i jesteście stali stanowi bardzo dobre do tego podstawy. Wg mnie, włożenie wkładki wewnątrzmacicznej zaraz po ślubie było błędem, który warto jak najszybciej naprawić.

Michał Karnawalski SJ, webmaster

zobacz komentarze [7]

Co moge zrobić jako przeproszenie za to?

2014-02-06 07:54:38

Witam ostatnio odpowiedział ksiądz na moje ptanie: nie chce miec dzieci jeszcze dlatego że od poczatku bardzo ich nie lubiłam i bardzo nie lubie mąż też stąd wiemy że opieka nad nimi będzie przymusem;c ożenilismy sie ponieważ chcieliśmy tak przed Bogiem ale dzieci odpadaja mimo to chyba nie zostane potępiona przez to ze nie chce oszukiwać dzieci że je kocham i lubie i za to że nie chce wychowywac ich na siłe i się ,,meczyć,, jak moge za to przepraszac Boga poza posiadaniem dzieci i wyjęciem wkładki...jej nie wyjmę a jesli to i tak będe bezpłodna bo takie były przypuszczenia teraz
Witam, niestety, jeśli pobraliście się, wykluczając potomstwo, to niestety Wasze małżeństwo jest nieważne. Wg mnie, można je uważnić, ale tu trzeba by się otworzyć na potomstwo... nie zależnie od tego, czy teraz jest Pani płodna czy nie. Trzeba by też skonsultować sprawę z psychologiem rodzinnym. 

Powodzenia!

Aby nie było wątpliwości:

Kan. 1101 - § 2. Jeśli jednak jedna ze stron albo obydwie pozytywnym aktem woli wykluczyłyby samo małżeństwo lub jakiś istotny element małżeństwa, albo jakiś istotny przymiot, zawierają je nieważnie.

 

Michał Karnawalski SJ, webmaster

zobacz komentarze [20]