Na naszym forum mamy
4966 pytania
z udzielonymi odpowiedziami.
Ostatnio komentowane pytania
- Mam dziwne i dręczące głosy, co robić?
- Czy odmawianie nowenny pompejańskiej ma sens?
- Obce cywilizacje w biblii
- List o.Wiśniewskiego ws Kościoła
- wstrzemięźliwość poza granicą kraju i ...
- Wróżby andrzejkowe
- Czy składać przysięgę?
Najczęściej komentowane pytania
- Dlaczego niektórzy księża podczas posługi w Kościele są nieprzyjemni, a czasem wręcz obcesowi?
- Nierozerwalność małżeństwa?
- Masturbacja
Najdłuższe wątki
Autorzy
gestalt a chrześcijaństwo
2009-11-23 17:32:27
Terapia Gestalt związana jest z wizją człowieka i świata, jaką miał jej założyciel Fritz Perls. Nie jest to wizja chrześcijanina aczkolwiek niektóre z jego intuicji bliskie są również chrześcijańskiej koncepcji człowieka i jego wolnej woli. Gestalt jako psychoterapia stara się nie interpretować lecz pozostawia interpretację samemu człowiekowi będącemu w terapii, dostarczając mu jedynie narzędzi do pracy nad sobą. Elementy terapii Gestalt wykorzystywane są na przykład w Analizie Transakcyjnej, a z niej korzysta wiele organizacji i instytucji kościelnych zajmujących się edukacją i reedukacją. Terapeuci Gestalt starają się być bezstronni, neutralni światopoglądowo choć według mnie neutralność światopoglądowa jakiegokolwiek wychowawcy czy terapeuty to iluzja. Nie da się nie mieć osobistych poglądów, które wpływają na nasz styl pracy i na nasze życie zawodowe. Szkoła terapeutyczna o jaką pytasz pomogła wielu ludziom stać się osobą dojrzałą i wolną. Jak każda profesjonalna terapia, nie ocenia, nie zajmuje się moralnością - po prostu leczy ludzką psychikę. W przypadku psychoterapii Gestalt, dominującą wizją świata będzie zawsze światopogląd psychoterapeuty. Wśród terapeutów Gestalt jest wielu zaangażowanych chrześcijan ale są także ateiści czy buddyści. Bez względu na różnice religijne i światopoglądowe, metody i ćwiczenia gestaltu są efektywnymi narzędziami w poznawaniu siebie. Pozdrawiam
2010-01-23 09:36:33
Nie mozna leczyc duszy czlowieka nie dotykajac jego systemu wartosci, czy moralnosci.To jest utopia, tak jak neutralnosc swiatopogladowa.
Wydaje mi sie ze dla wierzacych najlepszym rozwiazniem jest wybor psychologa/ terapeuty z nurtu psych. chrzescijanskiej. SPCh jest rowniez w Polsce. W postaci Osrodka Pomocy Psychologicznej, czy studiow podyplomowych.
- Jan -
2010-03-14 23:15:09
Nie zauważam konkretnej odpowiedzi: istnieją takie elementy czy nie? Może nie mam sił wczytać się, ale nie zauważam...- Mary -
2010-03-15 19:07:35
Do Mary: w samej terapii, nie ma elementów, które mogłyby odwieść od wiary osobę wierzącą. Natomiast światopogląd terapeuty może wpływać na przekonania osoby będącej w terapii.Do Jana: tak jak nie ma chrześcijańskiej zupy, tylko jest zupa smaczna lub niesmaczna, strawna lub niestrawna, tak też nalezy szukac dobrego, uczciwego psychologa/terapeuty, a nie koniecznie pobożnego.
- Wojciech Żmudziński SJ -
2010-03-16 14:39:37
Smaczna zupa może okazać się trująca. Byłabym więc ostrożna. Pozdrawiam Nina- Nina -
2010-03-17 19:32:55
Skoro uzywamy kulinarnych porownan to potrawa moze byc koszerna lub nie i dla pewnych grup to juz bedzie mialo znaczenie. Wiec nawet tu nie ma tylko tego zawezenia do smaku. Ale co istotne dusza, i wartosci to nie zupa i makaron a terapeuta to nie kucharz, to dotyczy zupelnie innych sfer o okreslonej specyfice. To porownanie jest zupelnie nie trafione.Zastanawia mnie w tym pytaniu intencja osoby ktora pyta...z jakiegos powodu to jest dla niej wazne. Dlatego uwazam ze warto aby zapoznac sie wlasnie z oferta tej pschologii zorientowanej na wartosci chrzescijanskie, bo nie o poboznosc tu tylko chodzi, ale o podejscie do pewnych zagadnien i otwieranie drzwi ktorych ktos inny nie otworzy. A nie trzeba tu chyba pisac ze pewne zagadnienia i podejscie do nich bedzie rozne w zaleznosci i od nurtu terapeutycznego i rowniez inaczej podejdzie do nich osoba wierzaca. Jest wiele elementow na styku religii i psychologii ktore beda sporne i lepiej aby pracowac nad nimi z osoba ktora rozumie te problemy i potrafi wejsc w to co czuje pacjent.
Pozdrawiam.
- Jan -