Do o. Stanisława Morgalli

2013-02-24 23:27:33

Nie wiem, czy w dobrym miejscu umieszczam tę informację, bo nie jest to pytanie. Chcę podziękować Ojcu za udzieloną mi w tym wątku odpowiedź. Tak prawdę mówiąc, wyraziła ona kiełkujące we mnie, choć wtedy jeszcze bardzo nieśmiało, myśli dotyczące poszukiwania rekolekcji zamkniętych w jakimś zakonie. Powierzałam je Bogu na modlitwie. Trafiłam do oo. salwatorianów. Był to dla mnie rzeczywiście dar od Boga. Znalazłam tam nie tylko wskazówki do dalszej drogi i modlitwy Słowem Bożym, ale również, co odbieram jako niezwykłą łaskę, osobę, przed która potrafiłam się otworzyć. Dziś jest moim stałym spowiednikiem i kierownikiem duchowym, za co dziękuję Bogu z całego serca.
Proszę dziękować przede wszystkim Panu Bogu, bo od niego pochodzi ta łaska. Szczęść Boże!

Stanisław Morgalla SJ